Park Zdrojowy w Szczawnie- Zdroju. Kwietniowy, wiosenny poranek tuż przed godziną 8 rano. Trawniki spowite malowniczą mgłą, przez którą przebijają pierwsze promienie słońca. Dostrzegam drewnianą brązową budkę, podobną do karmnika dla ptaków. Podchodzę bliżej. Zauważam, że w środku znajdują się książki. Z naklejki na szybie dowiaduję się, że to inicjatywa tutejszej Biblioteki Publicznej oraz że mogę wziąć sobie dowolną książkę i zostawić komuś swoje lektury. Po prostu genialne! Dobrze jest zacząć dzień takim przyjemnym odkryciem.
Zaintrygowana postanowiłam dowiedzieć się więcej o tej inicjatywie, tym bardziej, że spacerując po szczawieńskich parkach znalazłam kolejne budki, a przy Bibliotece również skwer z ławeczkami do czytania i pnącymi różami.
Od Pani Magdaleny Klimczak – Dyrektor Biblioteki Publicznej w Szczawnie-Zdroju dowiedziałam się, że zanim powstały budki i skwer przy wejściu do biblioteki, latem można było odpocząć i poczytać pod parasolami. Miejsce to cieszyło się dużą popularnością, co było wskazówką, żeby pomyśleć o stałym zagospodarowaniu placyku przed budynkiem i szerszym spojrzeniu na propagowanie czytelnictwa plenerowego. Z historii uzdrowiska wiadomo też było, że w Szczawnie leczono depresję… zapachem róż.
Od pomysłu do projektu
Rozpoczął się proces wdrażania pomysłu adaptacji skweru i koncepcji bookcrossingu w całym uzdrowisku. Dyrektor Magdalena Klimczak wraz z zespołem pracowników biblioteki zarazili swoim pomysłem krąg aktywnych osób. Autorką projektu została architekt krajobrazu mgr inż. Katarzyna Spera wraz uczennicą Patrycja Jaroszewską.
Niebawem okazało się, że na pierwszym etapie nie tyle środki finansowe są najważniejsze, a umiejętność sprostania wymogom konserwatora zabytków. Szczawno-Zdrój bowiem, jako miejscowość uzdrowiskowa jest objęta w całości nadzorem konserwatorskim. Dlatego też pomysł musiał być gruntownie przemyślany, a następnie dostosowany stylem, materiałami i formą do pozostałych obiektów na deptaku, np. pobliskiej pijalni wód. Projekt obejmuje łącznie adaptację przestrzeni przy bibliotece oraz 8 budek ustawionych przy ławkach na terenie parków.
Dobre pomysły zmieniają świat
Kiedy już każdy detal został narysowany i zwizualizowany, następnie zaakceptowany a dokumentacja techniczna gotowa, można było złożyć wnioski o dofinansowanie tej idei. W tym zakresie pomógł Urząd Miasta Szczawno-Zdrój oraz Fundusz Toyoty, który przyznał na realizację 18 tysięcy złotych w ramach programu „Dobre pomysły zmieniają świat”. Pani Dyrektor wymienia też wiele osób, które włączyły się w powstanie budek i czytelni przed Biblioteką:
To było wspólne działanie wielu naprawdę zaangażowanych ludzi. Łącznie było nas 90 osób. Uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej w Wałbrzychu przygotowali teren do posadzenia bukszpanów, członkowie Stowarzyszenia Nowoczesny Senior posadzili róże pnące, a młodzi sportowcy z MKS Szczawno-Zdrój – lawendę. Pomagali tam też sponsorzy firmowi.
Ostatnim akcentem prac było namalowanie książek na ławkach i budkach przez plastyczkę Panią Agnieszkę Brzezińską.
Czegóż ci jeszcze brakuje, jeśli masz bibliotekę, a przy niej ogródek?
Cytat z Cycerona nasuwa się sam, gdy zbliżamy się do Biblioteki Publicznej w Szczawnie-Zdroju. Piękna pergola dająca zacienienie, ławki ustawione wśród pnących kolorowych róż i stojak na rowery. Chciałoby się zatrzymać i zatopić w lekturze. Wielkie otwarcie odbyło się 10 czerwca 2017 roku. Pani Dyrektor Magdalena Klimczak mówi na zakończenie
Z perspektywy dwóch lat widzimy, że pomysł był przysłowiowym strzałem w 10-tkę. Mieszkańcy i kuracjusze czytają na świeżym powietrzu, a czasami przychodzą do biblioteki po następne tomy lub książki tego samego autora zainspirowani książką znalezioną w jednej z budek. Nie muszę dodawać, że nasza eko-biblioteka jest czynna 24 godziny na dobę. Zapraszam każdego dnia!
Alicja Krawczyńska, Magdalena Klimczak
