Prowadzisz profil na Instagramie? Potrzebujesz zrobić atrakcyjne zdjęcia nowości książkowych? Skoro to czytasz, to znaczy, że wiesz jak ważny jest aspekt wizualny w promocji czytelnictwa! Wiadomo, książki nie ocenia się po okładce. Jednak jest to pierwsza rzecz, która ma szansę zwrócić naszą uwagę. Dlatego warto wiedzieć, jak pokazywać zdjęcia książek na Instagramie biblioteki. Przedstawiamy 10 pomysłów – do wykorzystania w mediach społecznościowych i nie tylko!
-
Tło dopasowane do książki
Głównym bohaterem Twojego zdjęcia jest książka. Wykorzystaj jej tytuł, temat, okładkę i kolorystykę aby skomponować przyjazną dla oka scenografię. Jeśli to romans – stwórz przyjemną atmosferę układając dookoła książki świece i kwiaty. A jeśli thriller – zachęć wizualnie tych, którzy lubią tajemnice i dreszczyk emocji!
-
https://www.instagram.com/rajska.info/
Artystyczny nieład to nie to samo co bałagan
Chcesz poukładać róże elementy na swoim zdjęciu? Pamiętaj, że książka jest najważniejsza, nie przykrywaj jej stosem porozrzucanych w nieładzie rzeczy. Przy okazji: spróbuj stworzyć kompozycję, która wyda się widzowi jak najbardziej naturalna (porzucony niedbale kwiat, odcisk szminki na kubku).
Pamiętaj o porządku również na ladzie bibliotecznej! Zastanawiasz się jak ją urządzić? Weź udział w webinarium!
-
Zasada złotego podziału
https://www.instagram.com/wbp_opole/
A skoro o kompozycji mowa: znasz fotograficzną zasadę złotego podziału? Chodzi w niej o podział kadru na części, z zachowaniem równego stosunku przedstawianego elementu większego do mniejszego w takiej proporcji jak stosunek całości obrazu do większej jego części. Skomplikowane? Możesz wykorzystać łatwiejsze motywy: symetrię, pierwszy i drugi plan, centralizację głównego „bohatera” zdjęcia. Dobry kadr także doda poczucie uporządkowania.
-
Mniej znaczy więcej
I jeszcze jedno: mniej znaczy więcej. Zastanów się, czy wszystkie elementy na zdjęciu są potrzebne. Czy coś wnoszą? Czy okładka sama nie zrobi efektu „łał”?
-
Diabeł tkwi w szczegółach
Zadbaj o szczegóły. Zwróć uwagę, czy na zdjęciu nie będzie widać kurzu, odrapanych paznokci, zagiętych rogów książki albo poklejonej okładki. Chyba że zdjęcie ma być utrzymane w wersji „retro”!
-
Człowiek w kadrze
https://www.instagram.com/pbwchorzow/
Czymś, co przyciąga nasze spojrzenie jest zawsze postać drugiego człowieka. Przede wszystkim jego twarz, ale również jego spojrzenie, czy nawet fragment dłoni. W ten sposób „ożywiamy” zdjęcie, wzbudzamy ciekawość.
-
… albo zwierzak
Co jeszcze przyciąga nasze spojrzenie? Inne żywe stworzenia! Przede wszystkim koty – najbardziej fotogeniczne stworzenia na świecie! Chociaż nie tylko one. J
-
Wyjdź z biblioteki
Brakuje Ci już pomysłów na wystawę książek i układanie różnych artystycznych kompozycji? Weź książkę na zewnątrz! Wykorzystaj zasoby naturalne swojej okolicy: kwitnące kwiaty, zieloną trawę, ulicę, którą wszyscy mieszkańcy znają, albo lokalną atrakcję. Może uda Ci się ośmielić tych, którzy jeszcze nie byli w budynku biblioteki.
-
źródło: https://www.instagram.com/biblioteka_chociebuska_wroclaw
Uruchom swoją kreatywność
Zdjęcia książek nie muszą być nudne. Możesz potraktować ich okładki jako fragmenty kolażu i wkomponować w rzeczywistość. Możesz też dołożyć do okładki swoją własną inwencję twórczą. Popatrz na poniższe przykłady.
-
Filtry i efekty
Pamiętaj o edycji zdjęć na Instagramie. Portal umożliwia dodanie wielu różnorodnych filtrów, efektów, napisów, naklejek i animacji na Twój materiał. Z tego wręcz powinno się korzystać!
Co na to prawo?
Największym absurdem dotyczącym publikowania zdjęć na profilach bibliotek jest to, że nikt do końca nie wie, czy jest to zgodne z prawem. Wystarczy przeczytać stanowisko Biblioteki Narodowej albo artykuł na stronie Legalnej Kultury. Dowiadujemy się z nich, że o ile nie ma problemu, gdy zdjęcia okładek publikują osoby fizyczne czy księgarnie, o tyle z bibliotekami sytuacja nie jest taka oczywista. Bo nie jest uregulowana.
Różne interpretacje:
- możliwość udostępniania zdjęć okładek czy grzbietów książek pozostaje zależna od tego, czy są one objęte ochroną prawa autorskiego;
- dopuszczalne jest udostępnianie zdjęć okładek książek o niskiej rozdzielczości;
- miniaturka nie jest egzemplarzem utworu ani jego kopią, w związku z tym nie mamy do czynienia z rozpowszechnieniem utworu, jego zwielokrotnieniem;
- na pytanie o zdjęcia okładek książek, które są tylko jednym z elementów zdjęcia otrzymałam odpowiedź: „Każde wykorzystanie zdjęć w ten sposób, powinno zostać potraktowane indywidualnie”.
Dopóki nie pojawi się stosowne prawo albo precedens polecam publikowanie okładek – zgodnie z zaleceniem BN – w takiej formie, aby nikt nie mógł powiedzieć, że jest to kopia lub zwielokrotnienie oryginału. Dodatkowo możesz oznaczyć w swoim poście stronę wydawnictwa albo wpisać nazwisko twórcy okładki. Nikt nie powinien się na to pozłościć.
