Moniuszko 2019 – Promesa
„Halka”, „Straszny dwór”… chyba jeszcze „Śpiewnik domowy”… Moniuszko, może i wielkim kompozytorem był, ale za to jego twórczość – jest powszechnie mało znana. A przyszły rok, 2019, został ogłoszony Rokiem Moniuszki, będzie to dwusetna rocznica jego urodzin.
Idąc tym tropem, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego już teraz, ogłosił specjalny program Moniuszko 2019 – Promesa, którego celem jest upowszechnienie wiedzy o życiu i twórczości tego kompozytora.
Dwie sprawy wymagają objaśnienia od razu:
- promesa, to po prostu rodzaj programu, który umożliwia przyznanie środków na realizację danego zadania, w roku poprzedzającym jego realizację,
- w szerokim katalogu działań przewidzianych w ramach realizacji programu są nie tylko wydarzenia muzyczne: czyli program nie jest skierowany tylko do instytucji zajmujących się muzyką na co dzień.
Niestety, z różnych względów, twórczość Stanisława Moniuszki – kompozytora, dyrygenta, organisty, pedagoga – wedle założeń ministerialnego programu – nie znalazła należytego miejsca w kanonie polskiej muzyki. Wspierając różnego typu inicjatywy Ministerstwo ma w zamyśle upowszechnić jego dokonania, przybliżyć biografię, sprawić, iż pamięć o nim będzie żywa i cóż… bardziej szczegółowa.
Dlatego realizować zadania w ramach programu mogą wszystkie instytucje kultury, organizacje pozarządowe, podmioty gospodarcze, związki wyznaniowe, a także szkoły i uczelnie artystyczne. I całe szczęście! Dzięki temu równe szanse, by zdobyć środki na realizację dobrego projektu edukacyjnego, ma zarówno niewielka biblioteka, która w sekcji „muzyka” ma kilkanaście, czy kilkadziesiąt pozycji, jak i akademia czy szkoła o profilu muzycznym. Dla organizatorów liczy się przede wszystkim pomysł, moniuszkowska inspiracja (jego twórczością, albo osobą) – jako element obowiązkowy oraz wszystko inne, co sprawi, że już za moment liczba słuchaczy jego tworów znacząco się powiększy.
Biblioteka i Moniuszko?
Można na wstępie mieć kilka wątpliwości. Co wspólnego mają biblioteki i Moniuszko – kompozytor: nie pisarz, czy poeta, literat. Ale warto wyrwać się z tego chwilowego odrętwienia. Wszak wiele bibliotek daje na co dzień świadectwo, że ich działania wyszły daleko poza wypożyczanie księgozbiorów, spotkania autorskie i realizacje programów związanych stricte z książką. Dziś bibliotekarze należą do jednych z najbardziej kreatywnych pracowników sektora kultury.
Katalog zadań w programie jest bardzo szeroki: i tak, znajdziemy w nich np. wydarzenia literackie prezentujące inspiracje twórczością Moniuszki, ale też zabawy i gry twórcze, konkursy edukacyjne, wydarzenia plenerowe i wiele, wiele innych. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wszystko połączyć (regulamin uwzględnia możliwość dofinansowania działań multidyscyplinarnych) i stworzyć np. konkurs edukacyjny dla dzieci/młodzieży, a najlepiej całych rodzin połączony z grą miejską, wykorzystującą nowe technologie!
Lokalny potencjał
W zupełnie komfortowej sytuacji są instytucje z Katowic, Torunia, Częstochowy, Raciborza, czy Łodzi, o Warszawie nie wspominając – bo tam, można znaleźć pomniki i popiersia kompozytora, które warto wpisać i wykorzystać projektując działania w projekcie. Kto nam zabroni na chwilę „ożywić” te pomniki? Na różne sposoby; flash moby (w końcu muzycznej oprawy w przypadku Moniuszki nie zabraknie) na przykład w projektach są wciąż rzadko wykorzystywane – a takie niestandardowe działania mogą wyróżnić projekt na tle innych, bardziej konwencjonalnych.
Maków Mazowiecki! U Was zdaje się pomnika kompozytora nie ma, ale za to siedziba biblioteki znajduje się przy ulicy Stanisława Moniuszki – nie ma wymówek, ani nie ma ucieczki. Tak samo Żary – filia nr 3, Łańcut, Jawor, Filia Skolimów w Konstancinie – Jeziornej i wszyscy inni szczęściarze, którzy mają w swoich miejscowościach ulicę Moniuszki – wszak regulamin konkursu zakłada dofinansowanie działań związanych z animacją miejsc upamiętniających kompozytora. Warto przy tej okazji wspomnieć, że Moniuszko urodził się w maju, dokładnie 5, w trakcie długiego weekendu majowego, a w 2019 r. który, tak się korzystnie składa, przypada na niedzielę, także ze swoimi działaniami można śmiało wyjść poza mury instytucji!
Sam „Śpiewnik domowy” Moniuszki- to kopalnia pomysłów na projekty rodzinne, wielopokoleniowe, zakładające udział dzieci, młodzieży, seniorów (jest przecież wiele chórów, w których aktywnie uczestniczą Seniorki i Seniorzy!). Można złamać główne założenie autora i śpiewnik na początku zaprezentować nie w domu, ale poza nim, zainspirować innych do sięgnięcia po niego dopiero po powrocie z naszego wydarzenia.
Co jest najważniejsze?
1) Spojrzenie na postać i twórczość Stanisława Moniuszki ze współczesnej perspektywy, w taki sposób, by zainspirowała ona najpierw nas – edukatorów, animatorów do stworzenia interesującej propozycji dla naszych odbiorców. Warto też nawiązać współpracę z badaczami, artystami, edukatorami, którzy mają już doświadczenie w muzycznej, a najlepiej moniuszkowskiej materii. Rozszerzy to nasze instytucjonalne sieci i zapewni dodatkowe punkty podczas oceny merytorycznej wniosku.
2) Realizacja działań interaktywnych – łączących wiele wątków, różnych rodzajów aktywności, tak by możliwie maksymalnie zwiększyć udział odbiorców w realizacji zadania, poszerzając tym samym potencjał edukacyjny i animacyjny wniosku. To pozwala na realizację ciekawszych projektów, dodatkowo również jest wysoko punktowane.
3) Warto też pomyśleć o zaangażowaniu w realizację projektu różne grupy odbiorców, też osoby z niepełnosprawnościami oraz mające utrudniony dostęp do usług kulturalnych.
4) Dobrze jest pomyśleć o popularyzacji efektów swojej pracy szerokiemu gronu wraz z prawem do ich dalszego wykorzystania – bądźmy dumni, że nasze pomysły idą w świat!
Podsumowanie
Warto wytężyć głowy i podjąć się aplikowania. Na działania w programie można otrzymać między 10 000 zł (kwota minimalna), a 150 000 zł – jeżeli aplikujemy z projektem edukacyjnym, popularyzatorskim, czy 300 000 zł, jeżeli nasze działania mają charakter artystyczny, a czas na składanie wniosku mamy do 15 października. Także dwa tygodnie sumiennej pracy nad aplikacją – też jako dobra rozgrzewka przed aplikowaniem do programów ministra – przed nami, a korzyści płynące na realizację ciekawych i niestandardowych projektów właściwie nieograniczone.
Na aplikowanie są jeszcze 2 tygodnie. Warto próbować, bo każdy złożony wniosek to kolejna szansa, tym razem – poniekąd muzyczna. Regulamin konkursu i wszystkie wytyczne znaleźć można tu: http://www.mkidn.gov.pl/pages/strona-glowna/finansowanie-i-mecenat/programy-ministra/programy-mkidn-2018/moniuszko.php.