Aktywne, ciekawskie, skłonne do zadawania pytań, ruchliwe przedszkolaki pokochają książki wówczas, kiedy będą mogły ich doświadczyć wszystkimi zmysłami. Jak przeprowadzić takie zajęcia? Zobacz jak wyglądało szkolenie „Baśń sensoryczna, odbieraj literaturę wszystkimi zmysłami w Białobrzeskim Centrum Kultury.
Kreatywność, mała motoryka, dużo brudzenia i świetna zabawa
Spotkania literackie podczas których dzieci będą miały możliwość zapoznać się z tekstami literackimi za pomocą zmysłów nie tylko słuchu i wzroku, ale przede wszystkim: dotyku, węchu a nawet smaku, to prawdziwa uczta czytelnicza. Dlatego warto prowadzić takie warsztaty sensoryczne w bibliotece. Podczas nich do czytanej książki, uczestnicy bawią się z wykorzystaniem naturalnych produktów spożywczych (lub innych nietoksycznych).
Takie zajęcia wspierają rozwój zmysłów, dbają o usprawnienie ruchowe – motorykę małą i dużą. Wpływają na rozwój mowy (ośrodki w mózgu odpowiedzialne za mowę są usytuowane blisko ośrodków odpowiadających za małą motorykę – czyli pracę dłoni). Przede wszystkim rozwijają kreatywność dzieci. Dodatkowo uczą aktywnego słuchania i koncentracji uwagi, rozbudzają zamiłowanie do książek i są świetną zabawą.
Skrobia ziemniaczana, kolorowy makaron i pieluchy jednorazowe, czyli co się dzieje w bibliotece, w szkole, przedszkolu i żłobku?
Jak prowadzić takie zajęcia? Jak komponować receptury i budować scenariusze zajęć? W ramach szkoleń z projektu Blisko, mieli okazję przekonać się bibliotekarki i bibliotekarze z Białobrzegów.
Na przykład: ciecz nieniutonowska, lepienie pierogów, instrumentów muzycznych z masy, czy gotowanie “Najlepszej zupy na świecie” albo zabawa w “Kolorowego potwora w przedszkolu”. Ale to tylko niektóre przykłady scenariuszy zabaw literackich, pobudzających wszystkie zmysły najmłodszych.
Uczestniczki i uczestnik w kameralnej grupie zaproponowali swoje scenariusze do książek o uczuciach, przedszkolu, przyjaźni, gotowaniu i zwierzakach. Oczywiście zabawa była wyśmienita. Oprócz powstałych scenariuszy i merytorycznych zasad pracy na tego typu zajęciach było dużo śmiechu i radości. Więc takie czytanie performatywne i sensoryczne to prawdziwa arteterapia. Zarówno dla uczestników jak i prowadzących.
“Dawno się tak dobrze nie bawiłam” – to opinia jednej z uczestniczek szkolenia.
Czyli dużo brudzenia, śmiechu, twórczej atmosfery i dobrej zabawy to główne wyznaczniki takich spotkań. To właśnie kierunek dla bibliotek, szkół, przedszkoli i animatorów czytelniczych chcących wychować czytające pokolenie.
Zdjęcia pochodzą z profilu Facebook Białobrzeskiego Centrum Kultury.