Z pewnością, jak każdy bibliotekarz, zastanawiasz się jak przyciągnąć do biblioteki młodzież. O starsze nastolatki i nastolatków nie musimy się martwić – przeżywają obecnie fascynację literaturą young adult i naprawdę dużo czytają. Ale co zrobić z przedstawicielami tzw. pokolenia Alfa? Tymi, którzy siedzą cały czas z nosem w telefonie? W grudniu spotkaliśmy się w Powiatowej Bibliotece Publicznej w Świeciu na szkoleniu „Pokolenie Alfa w bibliotece”, aby pokazać na to kilka sposobów.
Czym jest pokolenie?
Nasze spotkanie zaczęliśmy od dyskusji na temat tego, czym w ogóle jest pokolenie i jak można by zdefiniować to pojęcie? W odpowiedziach uczestników często powracającymi odpowiedziami były m.in. zbliżony wiek, zmiany w wartościach, nowe schematy zachowań oraz wspólne doświadczenia. To one wpływają na wytworzenie się specyficznej kultury, symboli, znaków i znaczeń o wiele bardziej czytelnych dla przedstawicieli tego samego pokolenia. Od cech charakterystycznych pojęcia, przeszliśmy do próby wskazania funkcjonujących, opisanych w literaturze pokoleń. Biorąc pod uwagę definicję pojęcia, badacze mają kilka teorii związanych z klasyfikacją pokoleń w zakresie podziałów czasowych. Jedna z teorii wykorzystuje przedział 15 lat jako czas umożliwiający opisanie grupy ludzi pod hasłem pewnego pokolenia. To sprawia, że obecnie w społeczeństwie współżyje ze sobą głównie 6 pokoleń tj:
- silent generation
- baby boomers
- pokolenie X
- pokolenie Y
- pokolenie Z
- pokolenie Alfa.
Po krótkiej charakterystyce każdego z pokoleń, więcej czasu poświęcono pokoleniu Y i pokoleniu Z. Te pokolenia ogrywają bowiem kluczowe role w kształtowaniu wciąż budującego się pokolenia Alfa. Jedni z nich to ich rodzice (pokolenia Y), a drudzy – starsze rodzeństwo, koledzy, koleżanki, w jakimś sensie również punkt odniesienia.
Dowiedz się więcej o pokoleniu Alfa!
Kim są Alfy w naszych oczach?
W kolejnej części szkolenia pracowaliśmy nad naszymi postawami i przekonaniami, związanymi z przedstawicielami pokolenia Alfa. Na podstawie własnych obserwacji, doświadczeń i przemyśleń w grupach stworzyliśmy typowy portret przedstawiciela Alfa. To zawsze ważny, ale i trudny moment szkolenia, podczas którego nasza wizja świata nieco może się zachwiać w posadach. Łatwo jest bowiem obwiniać młode pokolenia o brak racjonalnego gospodarowania swoim czasem i spędzanie czasu wyłącznie w Internecie. Trudniej jest jednak dostrzec powody stojące za takim stanem rzeczy. Na przykład wzorzec rodziców, którzy sami ogromną część swojego czasu spędzają online. Albo zwrócenie uwagi na obawy młodych ludzi związane z odrzuceniem od grupy, jeśli młody człowiek nie będzie stanowił części internetowego społeczeństwa. Oczywiście nic nie jest tak proste i czarno – białe, zawsze trzeba też pamiętać o sytuacjach i cechach osobniczych.
Jednak już sama próba wczucia się w sytuację młodych ludzi, przyjęcie ich perspektywy, może wpłynąć pozytywnie na lepsze ich poznanie i zrozumienie. Warto wykonać takie ćwiczenie samodzielnie aby sprawdzić, jakie schematy i stereotypy ograniczają nasze otwarcie się na innych. Przygotowując taką „personę”, warto nadać jej imię (aby jak najlepiej wyobrazić sobie opisywaną postać) oraz posłużyć się pytaniami pomocniczymi np.: co ta osoba lubi? Jakie ma marzenia i pragnienia? Jak spędza wolny czas? Co jest dla niej ważne i czego się boi?
Gamifikacja podstawą oferty dla Alf?
Wspólne rozmowy na temat najmłodszego pokolenia doprowadzają do wniosku, że ważnym elementem życia dla najmłodszych pokoleń, są gry. Jak wynika z badań, młodzi ludzie grają, wykorzystując różne urządzenia, codziennie lub prawie codziennie. Ich zaangażowanie w te światy to ogromny potencjał z którego można czerpać i się nim inspirować. W tym kontekście omówiliśmy znaczenie pojęcia gamifikacja, przekaz wzmacniając przykładami z codziennego życia.
W kolejnym kroku uczestnicy zostali zaproszeni do wykorzystania tej teoretycznej wiedzy w bardziej praktycznym aspekcie. Pracując w grupach ich zadaniem było opracowanie bibliotecznego projektu, bazującego na gamifikacji. Zależało nam na generowaniu pomysłów które byłyby nisko – kosztowe. I takich, które przy odrobinie wspólnej pracy, można z miejsca zastosować w bibliotece. To zadanie świetnie spełnia swoje funkcje: pomaga lepiej zrozumieć pojęcie, tworzy przestrzeń wzajemnie inspiracji i wymiany pomysłów i doświadczeń. Jest również doskonałą okazją na znalezienie nowych pomysłów do realizacji w bibliotece. Zaś, w przypadku szkolenia w Świeciu, pozwala sieciować bibliotekarzy z różnych placówek.
Pomysłów było bez liku i nie możemy się doczekać, kiedy zobaczymy, jak te rozpisane na kartkach idee, przeradzają się w realizowane w bibliotekach projekty.