Planujesz wziąć udział w naborze wniosków do programów MKiDN? Zapewne czytanie regulaminów już za Tobą. Może nawet masz już pomysł na swój projekt. Czyli czas zabrać się za pisanie wniosku! Ale jak się do tego zabrać? Pomoże Ci w tym proste narzędzie – kulturalna karta projektu.
Co to jest kulturalna karta projektu?
Kulturalna karta projektu to dokument, forma prezentacji uporządkowanego spisu elementów, składających się na projekt. Może przybierać formę pliku stworzonego w Wordzie, prezentacji PowerPoint, albo zwykłej kartki A4 zapisanej ręcznie. Forma nie ma znaczenia – liczy się treść! Naszym zadaniem jest spisanie istotnych działań i ułożenie ich w formę historii, która przekona komisję oceniającą wniosek i zmotywuje tych, którzy będą odpowiedzialni za realizację projektu.
Z czego składa się kulturalna karta projektu?
Ponieważ myślimy o naszym projekcie jako o historii, nasza opowieść powinna mieć wstęp, rozwinięcie i zakończenie. Dlatego na początku ważne jest, aby przeprowadzić odpowiednią diagnozę odbiorców i przeanalizować sytuację otoczenia. Pomóc w tym może np. strona polskawliczbach.pl, gdzie znajdziemy mnóstwo statystyk dotyczących danych demograficznych czy lokalnego rynku pracy. Nic nie zastąpi także autodiagnozy swojego własnego otoczenia. Wy, Bibliotekarze, znacie najlepiej swoich odbiorców i ich potrzeby! Pomyślcie zatem o powodzie, dla którego powinniście zrealizować swój pomysł na projekt.
W ten sposób wyłania się cel projektu. Dobrze jest określić dokładnie, co chcemy osiągnąć, jaki ma być efekt naszych działań. W proponowanym szablonie kulturalnej karty projektu jest cała sekcja poświęcona kryteriom sukcesu projektu. Jakie mogą być wskaźniki, które nam pomogą nam ocenić sukces projektu? Po czym poznamy, że projekt się udał? Później układamy kolejne części zadania w spójny harmonogram. Każde z zadań powinno zakończyć się takim małym sukcesem.
Harmonogram nierozerwalnie łączy się oczywiście z budżetem. Dobrze jest określić jasno nasze zasoby. Chodzi tutaj zarówno o finanse i rzeczy, ale także zasoby ludzkie. Warto przypisać konkretne osoby do konkretnych zadań, określić zespół, który będzie odpowiedzialny za realizację. Dzięki temu mamy szansę uniknąć konfliktów i nieporozumień.
I w końcu coś, o czym często zapominamy albo staramy się nie myśleć: zagrożenia. A przecież to, że nie będziemy o nich myśleć nie sprawi, że one znikną. Przydatne mogą okazać się pytania:
- Co może pójść nie tak?
- Który etap projektu jest najtrudniejszy?
- Jaki wpływ na projekt mają działania konkurencji?