Kiedy myślimy o motywowaniu pracowników zazwyczaj pierwsze, co przychodzi nam do głowy, to bonusy finansowe. Jednak wszyscy wiemy, jak wygląda sytuacja bibliotek i innych instytucji kultury – nie jest łatwo uzyskać dodatkowe środki na działalność, a co dopiero na premie! Ale liderzy często zapominają, że istnieją także inne sposoby zwiększania zaangażowania swoich pracowników. Niefinansowe. Czasami dużo bardziej wyczekiwane przez pracowników.
-
Dobra atmosfera
Osoby, decydujące się na pracę w sektorze kultury, są zazwyczaj bardzo wrażliwe, otwarte, szukają kontaktu ze sztuką, kulturą i innymi ludźmi, którzy także to kochają! W bibliotece stykamy się z różnymi odbiorcami, również z takimi, którzy potrafią dać w kość. Aby ułatwić pracę sobie i innym, sprawić, aby wszyscy przychodzili do biblioteki z przyjemnością – warto zadbać o dobrą atmosferę między pracownikami! Jak to zrobić? Organizować wyjścia integracyjne, szkolenia z miękkich kompetencji, dbać o przestrzeń biura, aby przyjemnie spędzało się tam czas! I jeszcze jedno: warto rozmawiać. Gdy widzimy, ze coś w zespole „nie gra” – nie unikajmy tematu. Zapytajmy wprost, o co chodzi i co możemy wspólnie z tym zrobić!
-
Publiczna pochwała
Tak samo, jak o rzeczach trudnych, tak warto mówić o rzeczach dobrych! Spróbuj dostrzegać starania i małe oraz duże sukcesy swoich pracowników. Pomyśl, kto miał największy wkład w to, że jakieś wydarzenie się udało, albo kto ściąga do biblioteki najwięcej odbiorców. Albo który bibliotekarz ma najwięcej kreatywnych pomysłów, które wdraża w funkcjonowanie biblioteki! Kto napisał dobry wniosek, poprawił funkcjonowanie systemu, zadbał o porządek w biurze… powodów, aby docenić swoich pracowników jest wiele! Publiczna pochwała to ogromna gratyfikacja. I przykład dla pozostałych osób, że warto się starać.
-
Informacja zwrotna na temat wykonywanego zadania
Pochwała nie musi być publiczna. Pracownik potrzebuje informacji zwrotnej, nie oklasków zespołu. Skoro wkłada energię w jakieś działanie, chce wiedzieć, czy było warto, czy działanie przyniosło oczekiwany efekt, czy zostało dostrzeżone – szczególnie przez przełożonego! To zatem znowu kwestia komunikacji. Warto, aby dyrektor wiedział, jak rozmawiać ze swoimi pracownikami zarówno o ich sukcesach jak i porażkach. I to w taki sposób, aby rozmowa była konstruktywna. Czyli była nauką, a nie krytyką, pochwałą prowadzącą do jeszcze większego zaangażowania, a nie osiadania na laurach.
-
Możliwość samodzielnego podejmowania decyzji
Wydaje się, że to marna motywacja? Badania pokazują, że pracownicy lubią czuć sens swojej pracy. Kiedy stają się niewiele znaczącym trybikiem w machinie, tracą chęć usprawniania swoich działań. Obdarzeni zaufaniem dyrektora poczują odpowiedzialność i będzie im zależało, aby zmotywować resztę zespołu. I projekt potoczy się siłą współdziałania.
Każdy lider ma poczucie: „ja zrobiłbym to najlepiej”. Ale bycie liderem polega także na delegowaniu zadań. I umiejętności ich egzekwowania.
-
Dbanie o rozwój pracowników
Jest tak wiele wyzwań, które stoją przed bibliotekarzami! Nowe technologie, współpraca z pokoleniem „Z”, codzienne bibliotekarskie misje, organizacja dodatkowych zajęć (np. DKK). Dyrektor nie powinien wymagać od swoich pracowników zbyt wiele, jeśli sam nie daje im przestrzeni do rozwoju! I dobrego przykładu, dbając o własny samorozwój. Dostęp do kursów i szkoleń daje duże poczucie sensu i satysfakcji z przyjaznego miejsca pracy.