Home inne Kultura – Interwencje 2021: pomysły na projekty

Kultura – Interwencje 2021: pomysły na projekty

W 1971 r. Zbigniew Wodecki dopiero rozpoczynał swoją karierę muzyczną. W tym roku mija 50 lat od premiery jego słynnego przeboju pt. „Zacznij Od Bacha”. Skąd taki pomysł na tytuł piosenki? Zapytany o to Artysta żartował, że chcąc daleko zajść, warto podeprzeć się znanym nazwiskiem. A Bach to przecież nie byle kto!

Kultura – Interwencje 2021

Czasami trudno jest zrobić pierwszy krok. Wiemy, gdzie chcemy dotrzeć, ale która ze ścieżek prowadzi do celu, jakim jest opracowanie wniosku na projekt do programu „Kultura – Interwencje”? Problemem może być całkowity brak pomysłu, albo przeciwnie – natłok myśli, które kłębią się w głowie, nie pozwalając na skupienie i podjęcie decyzji. Liczni edukatorzy i animatorzy kultury sięgają do źródeł historycznych, przeglądają materiały z poprzednich lat, czy analizują projekty nagrodzone w ubiegłych latach. Wszystko po to, aby znaleźć inspiracje, które pozwoliłyby na zrealizowanie celu programu dotacyjnego, a także celu istnienia swojej instytucji kultury.

Jaka jest przyczyna powyższego stanu rzeczy, szczególnie w mniejszych miejscowościach?

Po pierwsze dlatego, że pozornie nie mają one wokół siebie interesujących tematów lub mają ich mało. Taka jest natura ludzka, że szybko przyzwyczajamy się do tego co znane – możemy codziennie przechodzić w drodze do pracy obok wspaniałego pomnika, opowiadać znajomym o pobliskim parku, nieopodal którego zachował się zabytkowy pałac czy dworek, lub wspominać o wyjątkowych starodrukach zachowanych w lokalnej bibliotece. Ta wiedza – o lokalnej historii, dziedzictwie kulturowym i społecznym – może wydawać się dla nas oczywista. Trzeba jednak pamiętać o tym, że nowe pokolenie dorasta, a po nim dorastać będzie kolejne – ci młodzi ludzie potrzebują kogoś, kto będzie im o tym dziedzictwie opowiadał.

Druga przyczyna może być też taka, że wiele pomysłów zostało już wykorzystanych. Z tego względu coraz trudniej zaproponować oryginalną koncepcję, a jednocześnie odbiorcy stanowią coraz bardziej wymagającą grupę.

Dodatkowym utrudnieniem są warunki, w jakich przyszło nam obecnie pracować. Często zamknięci w swoich mieszkaniach lub mijający się na zmianach, nie mamy okazji do wspólnej burzy mózgów, twórczej wymiany myśli, nowinek i pomysłów.

Coraz mniej czasu na pomysł do programu „Kultura – Interwencje”…

Zatem gdzie postawić ten pierwszy krok? Na wstępie była mowa o początkach kariery Zbigniewa Wodeckiego i warto zacząć właśnie od początku. Dokładniej, w przypadku programu „Kultura – Interwencje 2021”, od lektury celów programu i sposobów ich realizacji. Nudne? Nic takiego!

Zastanówmy się nad naszą miejscowością. W jaki sposób lokalna społeczność uczestniczy w kulturze? Co oznacza tutaj wzmacnianie tożsamości? Jak upowszechniamy tutejszy dorobek kulturalny? Jakie działania można by podjąć, aby zwiększyć obecność kultury? Samo zebranie tych informacji poprzez spisanie ich na kartce, choćby w formie punktów lub mapy myśli, pozwoli uporządkować myśli i znacznie ułatwi proces tworzenia nowego projektu.

Warto pamiętać o jeszcze jednej kwestii, która jest fundamentalna, a jednocześnie potrafi umknąć się w ferworze opracowywania kolejnych działań i goniących nas terminów. Mianowicie należy zadać sobie podstawowe marketingowe pytanie – do kogo będzie skierowany nasz projekt?

Pomocne będzie również zadanie sobie poniższych pytań:

  • Czy w projekcie muszą zostać wymienione wszystkie grupy odbiorców?
  • Może efektywniej byłoby skupić się tylko na jednej z nich?
  • Kto najwięcej zyska na odkrywaniu, wzmacnianiu tożsamości?Grupa docelowa projektu
  • Czy będą to nastolatki?
  • A może im trzeba pozwolić na poszukiwanie tożsamości we własnym tempie i skupić się na osobach dorosłych?
  • Kogo najbardziej ucieszą działania zwiększające obecność kultury w lokalnej społeczności?
  • Dlaczego wydaje się, że to właśnie ta grupa stanowić będzie najlepszych odbiorców projektu?
  • A jaka jest sytuacja seniorów? Czy uczestniczą w kulturze?
  • Trzeba też pamiętać, że 2021 rok będzie inny, niż lata ubiegłe. Czy to, co wydawało nam się aktualne rok czy dwa lata temu, nadal jest ważne?

Odpowiedzi na powyższe pytania to tak naprawdę gotowa rzetelna diagnoza odbiorców projektu, która powinna pomóc na nowo odkryć potrzeby docelowej publiczności.

Jeśli wiemy, jaka grupa będzie odbiorcą planowanych działań, o wiele łatwej jest zdefiniować, które elementy dziedzictwa kulturowego będą najlepiej odpowiadać jej potrzebom.

Kultura w słowie zaklęta

Sas Zubrzycki

Słowa zapisane na kartkach papieru między dwiema okładkami – książka! Warto zacząć od książek właśnie. Powszechny dostęp do słowa drukowanego zdaje się być, niestety, pozorny. W nowoczesnych, minimalistycznych wnętrzach nie zawsze jest miejsce dla książek, a szczególnie nie dla tych o starych i nieco zszarganych grzbietach. Na czytaną przez koleje pokolenia „Starą Baśń”, „Pana Tadeusza”, czy klasyczne bajki w ilustracjach Jana Marcina Szancera. Stare wydania ustępują miejsca nowym, a zarazem domowe biblioteczki i regały uginające się pod ciężarem książek stają się coraz mniej modne.

I to jest już przyczynek do tego, żeby pomysłu na projekt do programu „Kultura – Interwencje” poszukać w książkach właśnie.

Jak to zrobić? Najłatwiej skierować się do biblioteki lub muzeum w poszukiwaniu cennych, zabytkowych woluminów – o ile takie są w zbiorach. Jeśli nie, może dostępne są interesujące starodruki, takie jak np. ryciny, albumy, mapy, kroniki i ich autorzy, a nawet nuty. Takie zbiory na pewno warto popularyzować. A może w ogóle nie były one nigdy prezentowane szerszemu gronu odbiorców? Może da się je umieścić na pierwszym planie w działaniach swojej instytucji? Może warto je upowszechnić z wykorzystaniem mediów społecznościowych?

Odkryć na nowo i pokazać nie tylko najmłodszym. Może w ramach projektu dałoby się namówić lokalną społeczność, żeby podzieliła się rodzinnymi zbiorami, np. najstarszych książek, dokumentów, fotografii? W najbardziej niespodziewanych zakątkach kraju można natrafić na prawdziwe perełki, jak choćby na taką ze zdjęcia obok. Czy projekt oparty o książkę przysłuży się wzmocnieniu lokalnej tożsamości? Czy zwiększy udział kultury w codzienności lokalnej społeczności? To oczywiście pytania retoryczne.

Architektura to też kultura

Co mają ze sobą wspólnego niemal wszystkie małe i duże miejscowości w Polsce? W każdej stoi budynek kościoła. Średniowieczne sklepienia gwiaździste, naścienne malowidła i cherubiny z okresu baroku, kunsztowne drewniane zdobienia i inne elementy architektury. Zarówno bryła jak i detal to wspaniałe materiały wyjściowe. Architektoniczne, społeczne, obyczajowe. Inne zabytki często ulegały zniszczeniom w wyniku dziejowej zawieruchy czy działań wojennych – kościoły przeciwnie. Skąd taka prawidłowość? Stąd, że po pierwsze świątynie zawsze darzone były estymą, po drugie dawały ludziom schronienie, po trzecie znajdujące się w nich dobra lepiej było zagarnąć, niż zniszczyć.

We Francji mawia się, że kościół ze wzgórza spogląda na miasto (lub gród, miasteczko czy wieś). U nas kościoły wznoszono zazwyczaj z dala od wody, w centrum lub właśnie na wzgórzu, w każdym razie w miejscach trudno dostępnych, pozostawały więc względnie bezpiecznie. Dlatego kościoły często stanowią jedyne zachowane sprzed wieków obiekty publiczne i pozostają świadkami historii.

Trudno znaleźć kościół, który pozbawiony byłby rzeźb i obrazów. W niektórych można naleźć freski. Zadajmy sobie pytanie, co my wiemy na ich temat? A co wie lokalna społeczność? Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że niewiele… Czy projekt o kościelnych obrazach, rzeźbach lub freskach przysłuży się wzmacnianiu lokalnej tożsamości? Czy np. projekt o XVIII-wiecznych technikach malarskich i ówczesnych artystach przyczyni się do  upowszechnienia dorobku kultury? Niech to pytanie pozostanie bez odpowiedzi…

Zatrzymując się jeszcze na chwilę przy książkach. Księgi parafialne to doskonałe źródło ciekawych informacji o miejscowości i jej mieszkańcach. Szczególnie tych dawnych, z czasów kiedy nie było innej formy kronikarstwa. Warto też zaznaczyć, że zwykle księgi te nie są dostępne na co dzień. Wspólny projekt z miejscową parafią to idealna okazja, żeby zaprezentować je szerzej publiczności, czyli… upowszechnić. Można np. odnaleźć w nich zupełnie nowy wątek, czy będzie to zdjęcie, czy wycinki z prasy. Czy taki projekt będzie służył wzmacnianiu tożsamości lokalnej? Czy udostępnienie schowanych zazwyczaj zbiorów związanych bezpośrednio z lokalną historią zwiększy obecność kultury w życiu społecznym? I te pytania pozostawmy bez odpowiedzi…

Kultura wygrana z nut

Nie oddalajmy się jeszcze z kościelnych murów, mieszczą one bowiem nie tylko parafialne księgi i zabytki architektury – w niemal każdym są przecież organy. Z jakich czasów pochodzą? Kto był ich twórcą? A kto na nich grał? I jakie utwory? Na pewno warto dowiedzieć się więcej nie tylko o samych instrumentach, ale także o tych, którzy na nich grali. Wspomniany na wstępie Bach tworzył właśnie „ku chwale Bożej”, gdy pracował jako organista i kantor. Drugiego Bacha raczej w lokalnym kościele nie odszukamy, ale…

Zresztą muzyka rozbrzmiewała nie tylko w kościołach – koncerty, wspólne słuchanie muzyki, tańce – to były niegdyś filary życia społecznego, które toczyło się w zamkach, pałacach i na dworach. Ale i nie tylko tam, bowiem muzyka od zawsze towarzyszyła ludziom podczas pracy, a zarazem była nierozerwalnie związana z odpoczynkiem, rekreacją oraz integracją wiejskich społeczności. Zatem planując projekt do programu „Kultura – Interwencje”  na pewno warto sięgnąć po nuty i  dźwięki wokół nas. Chopin był mistrzem – w murach i ruinach pobliskiego dworku czy pałacu drugiego takiego (raczej) nie odnajdziemy, ale…

Od pomysłu do projektu

Obecnie są modne emaliowane kubki w kuchni, a w salonie dobrze wygląda blat na nogach starej maszyny do szycia. Niech zapanuje również moda na to, aby na nowo i w nowy sposób pokazać książkę z lokalnych archiwów czy prywatnych zbiorów, szczególny obraz, rzeźbę z kościoła czy z muzeum lub zbiór nut.

Wybierzmy jeden z elementów i poświęćmy mu chwilę refleksji.

W jakiej może się ona odbyć formie?

Wachlarz działań w ramach programu „Kultura – Interwencje” jest bardzo szeroki: od warsztatów po happeningi, od wystaw po konkursy, od rekonstrukcji historycznych do festiwali. Znając grupę docelową i jej potrzeby oraz mając pomysł, wystarczy jedynie dobrać najwłaściwsze działania.

Jeśli szukasz inspiracji na projekt do programu dotacyjnego „Kultura – Interwencje”, zapraszamy na webinarium 8.03, w poniedziałek, o godz. 12:00. Dowiesz się z niego o wyborze odpowiedniej grupy docelowej, dostępności, edukacji regionalnej i o grach terenowych. Przyjdź, posłuchaj, zainspiruj się!

KLIKNIJ TUTAJ i zapisz się na bezpłatne webinarium o pomysłach na projekty w ramach programu Kultura-Interwencje

Post scriptum

Na głównym zdjęciu widnieje dziedziniec zamku Oppersdorffów w Głogówku na Opolszczyźnie.

W czasie potopu szwedzkiego znalazł tam schronienie król Jan Kazimierz. Franciszek Joachim Oppersdorff gościł w murach tego zamku samego Ludwiga van Beethovena.

Możliwe, że połowa lokalnej społeczności doskonale o tym wie – ale druga nadal nie! To już wystarczający powód, aby opracować projekt do programu „Kultura – Interwencje 2021”.

Zobacz także