Moje autorskie szkolenie „50 sposobów na promocję czytelnictwa” za każdym razem wygląda nieco inaczej. Każda instytucja uzupełnia moją prezentację swoimi pomysłami, ja zaś staram się wybierać te najlepsze i pokazuję je w kolejnych miejscach. Szkolenie to jednak nie tylko przegląd różnych przykładów, ale przede wszystkim rozmowa i dzielenie się doświadczeniami. Rozmawiamy w ogóle o marketingu, o tym, które działania są skuteczne, a które nie sprawdzają się w bibliotece.
Marketing w bibliotece
Marketing to działania, które podejmuje się, by promować produkty i usługi. Zanim przejdziemy do 50 sposobów musimy zacząć od podstaw. Dlatego omawiamy dostępne narzędzia i aktualne trendy. Głównie w mediach społecznościowych, bo już od wielu lat to medium wydaje się najskuteczniejsze. Przede wszystkim umożliwia dwukierunkową komunikację. Na Facebooku i Instagramie otrzymujemy reakcje i komentarze, które pokazują nam, co podoba się odbiorcom. To dobre narzędzie do diagnozy potrzeb i oczekiwań użytkowników biblioteki, prawda? My zaś możemy poinformować ich o nowościach książkowych, aktualnej ofercie i najbliższych wydarzeniach.
Ale działania online to oczywiście nie wszystko. Podczas szkolenia pokazuję również ciekawe pomysły na akcje, plakaty i ulotki albo okazyjne półki z książkami. Bo już samo ustawienie książek (np. okładką przodem do czytelnika) może wywołać odpowiedni, promocyjny efekt.
Segmentacja odbiorców
Skoro już mówimy o pomysłach to zacznijmy od segmentacji, bo przecież nie każdy sposób zadziała na każdego. Można myśleć o odbiorcach w kategorii ich zainteresowań – według gatunków literackich, które czytają. Można również podzielić ich ze względu na przedział wiekowy. W innym tonie piszemy do seniorów, a inaczej piszemy do nastolatków. Młodych ludzi próżno też szukać na Facebooku! Dlatego zanim odpowiemy sobie na pytanie „CO publikujemy?” musimy sobie odpowiedzieć na kilka dodatkowych pytań: JAK, KIEDY, GDZIE i przede wszystkim właśnie DO KOGO.
Podczas szkolenia dzielę użytkowników biblioteki na czytelników i nie-czytelników.
Jak stworzyć ofertę dla książkowych koneserów?
I jak przyciągnąć do biblioteki tych, którzy jeszcze nie wiedzą, jak wspaniałe jest czytanie?
50 sposobów na promocję czytelnictwa
No to zaczynamy! Wydawałoby się, że z czytelnikami jest łatwiej. Ale czy potrafimy ich zaskoczyć? Czy wiemy, jak komunikować się z nimi, aby nawiązać trwałą relację i zbudować w nich poczucie, że są naszymi „klientami premium”?
Wśród pomysłów pojawiają się na przykład sposoby na wykorzystanie cytatów z książek – tak rzadko publikowanych przez biblioteki! Albo karteczki-polecajki, które odsyłają czytelników od jednej książki do następnej tropem autora, wydawnictwa, cyklu lub tematu. Innym świetnym sposobem na promocję książek są pomysłowe zdjęcia, książkowa fotobudka albo cały film z unboxingu nowych tytułów.
A co zrobić z nie-czytelnikami? Najlepiej trafić do nich innymi drogami… Na przykład poprzez film, pokazując książki, na których podstawie powstały Netflixowe seriale. Albo przez grę – mobilne gry ActionTrack odwołują się zazwyczaj do lokalnej historii albo wybranej książki. A może do fanów planszówek trafi literacka gra wielkoformatowa? Warto zaproponować odbiorcom pracę nad archiwum społecznym, ciekawe warsztaty albo zwykłe miejsce z wygodnym fotelem i kawą…
Szukasz pomysłów na działania w bibliotece?
Inspiruj się przykładami!
- Zapisz się do grup bibliotekarskich na Facebooku.
- Obserwuj najbardziej aktywne biblioteki w Polsce – polub ich profile na Facebooku i Instagramie i zapisz się do newslettera.
- Patrz na strony zagranicznych bibliotek.
- Próbuj przenieść biznesowe pomysły dużych firm na grunt kultury i świata książek.
- Zorganizuj szkolenie „50 sposobów na promocję czytelnictwa” w swojej bibliotece!